"Zegar wyczerpał się z powodu napaści na tle seksualnym, nękania i nierówności w miejscu pracy" - mówi grupa ponad 300 czołowych kobiet w Hollywood. "Czas, aby coś z tym zrobić." Gwiazdy takie jak Reese Witherspoon, Shonda Rhimes, Meryl Streep i Jennifer Aniston należą do tych, którzy ogłosili tymi słowami rozpoczęcie ruchu Time's Up, aby położyć kres molestowaniu seksualnemu. Ponad 300 gwiazd filmowych, telewizyjnych i teatralnych połączyło siły w następstwie ruchu MeToo, który był następstwem zarzutów o niewłaściwe zachowanie seksualne i napaści na Harveya Weinsteina. Ogłoszenie przyszło w liście do The New York Times
Pierwszy symboliczny pokaz kampanii Time's Up pojawi się w niedzielę na Złotych Globach. Członkowie koalicji zachęcają innych w Hollywood do noszenia czarnych na ceremonii rozdania nagród. "To moment solidarności, a nie moda" - powiedziała aktorka Eva Longoria w New York Times . "Od lat sprzedajemy te nagrody jako kobiety, nasze suknie i kolory, nasze piękne twarze i nasz blask" - dodała. "Tym razem branża nie może oczekiwać, że podbijemy się i obrócimy. Nie o to chodzi w tym momencie. "
Koalicja zachęca kobiety do podnoszenia świadomości, wypowiadając się przeciwko molestowaniu seksualnemu podczas tego wydarzenia. Koalicja "Time's Up" obejmuje legalny fundusz obrony, wiadomości i zasoby dla wszystkich pracowników od filmów do gwiazd z listy A. Oprócz konfrontacji z dziesięcioleciami molestowania seksualnego, nierówności wynagrodzeń i dyskryminacji w Hollywood, inicjatywa ta ma również pomóc kobietom we wszystkich dziedzinach, które borykają się z tymi samymi problemami.
"Teraz, w przeciwieństwie do wcześniejszych, nasz dostęp do mediów i ważnych decydentów może potencjalnie prowadzić do prawdziwej odpowiedzialności i konsekwencji" - czytamy w piśmie New York Times . "Chcemy, aby wszyscy, którzy przeżyli molestowanie seksualne, byli wszędzie słyszani, wierzyli i wiedzieli, że odpowiedzialność jest możliwa".
Oto plan działania Time's Up.
Przedłużenie pomocy prawnej dla osób, które przeżyły molestowanie seksualne.
Time's Up utworzyło fundusz obrony prawnej, który obecnie wynosi 13 milionów dolarów w postaci darowizn, aby pomóc pracującym kobietom zgłosić molestowanie seksualne lub napaść.
"Nękanie zbyt często trwa, ponieważ sprawcy i pracodawcy nigdy nie ponoszą żadnych konsekwencji" - napisano w piśmie "Times". "Często dzieje się tak dlatego, że osoby, które przeżyły, szczególnie te pracujące w branżach o niskich płacach, często nie mają środków, aby się odeprzeć".
Zwiększaj parytet płci.
Znaczące zwiększenie liczby kobiet posiadających władzę decyzyjną we wszystkich branżach z równą płacą i możliwościami sprzyjałoby lepszemu środowisku pracy. Systemowa nierówność płci i nierównowaga sił sprzyja rozwojowi środowiska, które jest dojrzałe do nadużyć i nękania kobiet.
Koalicja wezwała do "większej reprezentacji kobiet kolorowych, imigrantek i lesbijek, kobiet biseksualnych i transpłciowych, których doświadczenia w pracy są często znacznie gorsze niż ich białych, cisgenderów, prostych rówieśników".
Uchwalić przepisy, które karzeją niewłaściwe postępowanie seksualne.
Inicjatywa polega również na pisaniu ustawodawstwa, które karze tych, którzy dopuszczają się niewłaściwego zachowania seksualnego. Obejmuje to podpisywanie umów o nieujawnianiu, które mogą być wykorzystywane do uciszania ofiar, podała grupa.
