Książę William idzie dalej, wspierając prawa homoseksualistów i walcząc ze znęcaniem, pojawiając się na okładce magazynu dla gejów. Kwestia Attitude była planowana na kilka tygodni przed śmiercią 49 osób w masakrze w Orlando, ale publikacja ukazała się kilka dni po tragedii w klubie gejowskiej nocy. Magazyn powiedział w oświadczeniu, że taka przemoc nie istnieje w próżni i śnieżnych kulach z powodu zastraszania.

Książę Cambridge spotkał się także z młodymi członkami społeczności lesbijek, gejów, osób biseksualnych i transpłciowych w Kensington Palace, aby dowiedzieć się o ich osobistych konfrontacjach ze znęcaniem się.




"Nikt nie powinien być zastraszany ze względu na swoją seksualność lub z jakiegokolwiek innego powodu, i nikt nie powinien znosić tego rodzaju nienawiści, którą ci młodzi ludzie znosili w swoim życiu" - powiedział Prince William w oświadczeniu towarzyszącym. "Powinieneś być dumny z tego, kim jesteś i nie masz się czego wstydzić".

W kwietniu księcia Williama powołano grupę zadaniową, która ma pomóc w zwalczaniu cyberprzemocy. Pochwalił osoby LGBT, których poznał dzięki Attitude za ich odwagę w wypowiadaniu się przeciwko nękaniu, i zachęcał innych, którzy są prześladowani za swoją seksualność, aby powiedzieć dorosłym i szukać pomocy.

Chociaż członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej propagowali sprawy, decyzja księcia Williama o pojawieniu się na okładce magazynu dla gejów i spotkaniu z młodzieżą LGBT przesuwa kopertę, jak twierdzą królewscy obserwatorzy. Wraz z żoną, Kate Middleton i bratem, księciem Harrym, William podejmuje delikatne kwestie, które wspierała księżna Diana. Późna matka książąt opowiadała się za HIV i pacjentami z AIDS pod koniec lat osiemdziesiątych.



Książę William i jego żona wzięli udział w ponurej ceremonii w ambasadzie USA w Londynie we wtorek, aby uczcić ofiary Orlanda i ich rodziny. Podpisali księgę kondolencyjną ze swoimi imionami i napisali: "Z naszymi najgłębszymi kondolencjami oraz naszymi myślami i modlitwami dla wszystkich, których to dotyczy." Para królewska spotkała się również z ambasadorem USA w Londynie, Matthew Barzunem.


Książę Harry napisał list do Orlanda Mayora, Buddy'ego Dyera, wyrażając "najszczersze kondolencje dla mieszkańców Orlando po straszliwym ataku na nocny klub Pulse w niedzielę".


"Właśnie spędzony czas w Orlando wiem, jaka to ciepła i przyjazna społeczność. Pomimo tego bezsensownego działania, nie mam wątpliwości, że miłość i przyjaźń twojego miasta pozostaną silne - napisał Harry. "Nasze myśli są z ofiarami i ich bliskimi w tych najtrudniejszych momentach".



Zdjęcie przez Instagram

Prince Harry's popcorn swiped by toddler (Kwiecień 2024).