Selena Gomez zniknęła w zeszłym roku w centrum uwagi, co dla wielu jest sygnałem, że gwiazda zmierza do odwyku. W nowym wywiadzie dla Billboard, Gomez podziela to, że rzeczywiście wyzdrowiała - od leczenia tocznia.
"Byłem zdiagnozowany z toczniem i przeszedłem chemioterapię. Właśnie o to chodziło w mojej przerwie. Mogłem mieć udar. Tak bardzo chciałem powiedzieć: "Nie macie pojęcia. Jestem w chemioterapii. Jesteś dupkami. Zamknąłem się, dopóki nie byłem znowu pewny siebie i komfortowy. "
Gwiazda ma dość prasy (hej Selena!) Za rozpowszechnianie plotek, podczas gdy pracowała nad swoim zdrowiem i nowym albumem:
"Jestem taki miły dla wszystkich i wszyscy są dla mnie tak podłości. Pracuję od 7 roku życia. Jestem ambasadorem UNICEF od 17 roku życia. Jest tak rozczarowany, że staję się tabloidową historią - mówi Gomez. Pomogło to jednak przenieść ją do nowych miejsc Przebudzenia: "Nienawiść mnie zmotywowała".
Irytujące, wciąż odpowiada na pytania dotyczące jej byłego, Justina Biebera.
"Gomez odrzuca wszelkie wyobrażenie, które zainspirowała zmiana kariery [Biebera]. "Nie. To mój czas. Zasłużyłem na to. Zarobiłem to. To wszystko ja. "
Pochowany lede: Selena Gomez ma już 23 lata. Czas leci, gdy opuścisz kanał Disneya.