Nie zastanawiałem się zbytnio nad jedzeniem, aż na krótko przed zajściem w ciążę po raz pierwszy. Po prostu jadłem jedzenie. Czasami za dużo, czasem za mało. Czasami gotowałem, a czasami jadłem przygotowane potrawy. Jedzenie było tylko środkiem do celu. Dopóki to nie było. Kilka lat przed zajściem w ciążę odwiedziłem jednego z moich pierwszych przyjaciół, który miał dziecko. Miała bardzo jasne wyobrażenie o tym, co karmić swoją córkę i włożyła dużo jedzenia do domu. Zdecydowanie powiedziała mi, żebym kupowała tylko organiczne produkty mleczne. Pamiętajcie, to było ponad 15 lat temu, i jak większość Amerykanów w tamtym czasie, nie wiedziałem nic o żywności ekologicznej. Nie widziałem żadnego w naszym lokalnym sklepie spożywczym, ani nie słyszałem nic o tym z mediów. Mój przyjaciel wyjaśnił wszystko, co wiedziała o hormonach i antybiotykach w mleku, które piłem, mleku, które dawaliśmy dzieciom, a to, co powiedziała, współgrało ze mną. Może to był lekarz we mnie; może dlatego, że miałem nadzieję, że kiedyś będę mamą i chciałbym zrobić to dobrze przez moje przyszłe dzieci. Niezależnie od powodu, w jednej z niewielu drakońskich decyzji, jakie kiedykolwiek podjąłem w sprawie jedzenia, poszedłem tego dnia prosto i przestałem kupować nieekologiczne mleko, masło i jogurt.
