Po niemal dziesięcioletniej ciszy Monica Lewinsky używa swojej życiowej historii, by zwrócić uwagę na żniwo, które szaleńcze zawstydzenie i cyberprzemoc ściskają ofiary. Jak powiedziała w ten weekend w " New York Timesie", Lewinsky nazywa siebie "Pacjentem zerowym" w cyklu upokorzenia, do którego wszyscy przywykliśmy ", co oznaczało, że praktycznie z dnia na dzień przeszła z prywatnego obywatela do ujęła to "publicznie upokorzoną". "
Jej niedawna rozmowa TED zatytułowana "The Price of Shame" (patrz poniżej) rzuca światło na Lewinsky'ego walkę o utrzymanie się na powierzchni od czasów Clintona. "The Times" donosi, że w wieku 41 lat uczyniła życie bez wielu udogodnień w wieku średnim, a nawet młodości: stałego miejsca zamieszkania i wyraźnego źródła dochodu. Lewinsky powiedział, że miała problemy z uzyskaniem pracy.
Lewinsky porównała własne doświadczenie z publicznym upokorzeniem z Tylerem Clementim, uczniem Rutgersa, który popełnił samobójstwo po tym, jak jego współlokator potajemnie przesłał go całując innego mężczyznę w eseju Vanity Fair zatytułowanym "Wstyd i przeżycie". Napisała:
Jak Lewinsky powiedział: "Już nie. Czas spalić beret i zakopać niebieską sukienkę. I posuwaj się naprzód. "
Zobacz jej rozmowę TED poniżej:
